rozwiązanie prawne
Numer pozwolenia na budowę ma przede wszystkim znaczenie identyfikacyjne i porządkujące. Podobnie jak np. sygnaturę akt nadaną w sprawie cywilnej, znajdziemy go na każdym egzemplarzu decyzji, o której mowa w art. 28 Prawa budowlanego. Numer ma szczególne znaczenie np. wtedy, gdy jedna osoba występuje jako inwestor w kilku postępowaniach prowadzonych przed jednym organem, np. starostą albo prezydentem miasta. Dzięki niemu łatwo ustalić, o którą decyzję chodzi.
Jak wygląda numer pozwolenia na budowę i gdzie można go znaleźć?
Może się wydawać, że numer ewidencyjny pozwolenia na budowę to tylko jedna z wielu administracyjnych formalności, o których mowa np. w art. 82b Prawa budowlanego, dotyczącym rejestrów wniosków, decyzji i zgłoszeń. Stanowi on jednak spore ułatwienie praktyczne, pozwalając na jasne i szybkie zidentyfikowanie decyzji dotyczącej danej inwestycji, np. w przypadku kontroli na budowie. Numer jest zatem – podobnie jak np. dobrze znana z sądów powszechnych sygnatura akt – unikalnym identyfikatorem decyzji, a co za tym idzie, również dokumentacji tworzącej akta sprawy administracyjnej. Podobną funkcję pełni numer zgłoszenia oraz numer decyzji o wniesieniu sprzeciwu (tam, gdzie nie ma obowiązku uzyskania pozwolenia – zob. art. 29, 30 oraz 82b ust. 4a Prawa budowlanego).
Jak zbudowany jest numer decyzji?
Interesujący nas numer nadaje wraz z wydaniem decyzji albo urząd powiatu (gdy właściwym organem jest starosta), albo urząd miejski (gdy właściwy jest prezydent miasta na prawach powiatu). Numer ma określony format, który może się nieco różnić w zależności od tego, jaki urząd wydał pozwolenie na budowę. Mimo to występują w nim – podobnie jak np. w sygnaturach akt sądowych – stałe elementy.
Spojrzenie na wyniki z wyszukiwarki publicznej RWDZ wskazuje, że na pierwszym miejscu znajduje się nie numer decyzji, lecz numer wniosku. Zwraca on uwagę swoją długością, a także budową: rozpoczyna się od liter (AB-AAB, AB), potem następują dwie sekwencje cyfr i data roczna. Może zatem wyglądać np. tak: AB-AAB.6740.456.2023. Wszystkie elementy oddzielone są kropkami. Numer ten to tzw. numer ewidencyjny wniosku, nadawany przez urząd, do którego zwraca się inwestor. Podobnie skonstruowane są numery ewidencyjne zgłoszeń uregulowanych w art. 30 Prawa budowlanego.
Nadany przez administrację architektoniczno-budowlaną numer ewidencyjny pozwolenia na budowę znajdziemy w prowadzonej przez GUNB wyszukiwarce nieco niżej. Jest on krótszy od numeru wniosku, gdyż składa się z numeru porządkowego, ukośnika („/”) oraz liczby oznaczającej rok (np. 314/2025 czy 110/2024).
Swój numer otrzymują także inne dokumenty ważne w toku realizacji inwestycji, np. dziennik budowy prowadzony w formie elektronicznej (art. 47h Prawa budowlanego). Ani numeru wniosku, ani numeru decyzji nie należy mylić np. z numerem działki ewidencyjnej, na której realizowane ma być zamierzenie, ani ze znakiem sprawy (dotyczy on akt danej sprawy jako całości).
W jaki sposób można dowiedzieć się, jaki jest numer pozwolenia na budowę?
Dla nowszych spraw najprostszym rozwiązaniem, by dowiedzieć się, jaki jest numer pozwolenia na budowę jest skorzystanie z serwisu prowadzonego przez GUNB. Odmiennie niż przy przeglądaniu ksiąg wieczystych, do odnalezienia interesujących nas informacji nie jest potrzebne dysponowanie np. numerem wniosku czy wykazanie, że ma się status strony postępowania. W zupełności wystarczy podanie kilku danych dookreślających, jakie informacje nas interesują (np. właściwy organ, przedział czasowy, rodzaj decyzji). Możemy nawet przeglądać w kolejności chronologicznej sprawy z całego kraju.
Numer decyzji można poznać – i to w łatwy sposób – także z innych, bardziej tradycyjnych źródeł. Obok informacji takich jak np. rodzaj prowadzonych robót, znajdziemy go na dotyczącej danej budowy tablicy informacyjnej (zob. art. 45b Prawa budowlanego). Umieszczenie tej tablicy, mającej charakterystyczny żółty kolor, należy do obowiązków kierownika budowy (art. 45a ust. 1 pkt 3 Prawa budowlanego).
Oczywiście numer znajduje się także na egzemplarzach decyzji przesłanych stronom postępowania. Odnajdziesz go na samym początku dokumentu, obok daty, oznaczenia stron i organu, który wydał pozwolenie. W razie zgubienia czy np. zniszczenia pisma można zwrócić się do administracji budowlanej z wnioskiem o wydanie kopii decyzji z akt, które znajdują się w jej posiadaniu. Warto pamiętać, że brak numeru albo jego nieprawidłowa postać nie sprawiają, że decyzja ma „wadę formalną”, tym bardziej że jest nieważna. Pomyłki w pracy urzędów, w tym nawet zaginięcie całej dokumentacji związanej z danym obiektem, nie powodują same przez się, że staje się on np. samowolą budowlaną (zob. wyrok WSA w Gdańsku z 22 maja 2025 r., II SA/Gd 1338/24). Czym innym jest prawny byt decyzji, czym innym zaś fizyczna obecność jej egzemplarza w aktach.
Dostęp do informacji publicznej
Często konieczne jest poznanie treści decyzji administracyjnych (a zatem także np. numerów pozwoleń), których brak w wyszukiwarce RWDZ. Może tu chodzić np. o decyzje drugiej instancji lub sprzed 2016 r. Oprócz tego, zainteresowany nie musi być stroną postępowań, w których takie decyzje zostały wydane (nie musi mieć interesu prawnego).
Gwarantowane przez Konstytucję prawo dostępu do informacji publicznej dotyczy także możliwości zapoznania się z treścią dokumentów urzędowych. Ustawa o dostępie do informacji publicznej (dalej: ustawa) stanowi expressis verbis, że każda informacja o sprawach publicznych jest zarazem informacją publiczną w rozumieniu tejże ustawy. Informacja taka podlega udostępnieniu w sposób w niej określony (art. 1 ust. 1 ustawy).
Jawność działań urzędów
Jak wskazuje art. 6 ust. 1 pkt 4 lit. a ustawy, władze mają obowiązek udostępnienia dokumentów urzędowych, w tym treści aktów administracyjnych oraz innego rodzaju rozstrzygnięć. Aktem administracyjnym jest wydane w efekcie przeprowadzenia postępowania jurysdykcyjnego pozwolenie na budowę (tak samo jak np. decyzja odmowna albo nakaz rozbiórki). Wobec tego, jako decyzja administracyjna, podlega ono udostępnieniu w trybie unormowanym w ustawie (zob. – w związku z informowaniem o treści projektu budowlanego – wyrok NSA z 15 lipca 2021 r., III OSK 3252/21; co do informacji zawartych w rejestrach prowadzonych na podstawie art. 82b Prawa budowlanego: wyrok NSA z 5 września 2013 r., I OSK 953/13).
Kiedy informacje nie są dostępne?
Zgodnie z art. 2 ustawy, dostępu do informacji publicznej może żądać w zasadzie każdy. Administracja publiczna (np. w starostwie) nie może domagać się, by osoba korzystająca z prawa do informacji publicznej wykazała swój interes prawny lub faktyczny. Innymi słowy – by wskazała, do czego potrzebne są dane urzędowe (np. do przygotowania wniosku o wznowienie postępowania). Pewne ograniczenia prawa do informacji przewidziano jednak w art. 5 ustawy. Należy do nich prywatność osoby fizycznej (np. właściciela domu) oraz tajemnica przedsiębiorcy (np. spółki z o.o. będącej inwestorem). Ograniczenia na tym polu dotyczą jednak przede wszystkim dopuszczalności udostępniania projektów budynków, których dotyczy pozwolenie (zob. np. wyrok WSA w Łodzi z 9 lipca 2013 r., II SA/Łd 475/13).
