Prawo budowlane reguluje kwestię obowiązków wykonawcy w płaszczyźnie administracyjnoprawnej. Przepisy są ukształtowane tak, by tworzyły spójną całość z przepisami prawa prywatnego, przede wszystkim z art. 647 i n. Kodeksu cywilnego. Można zatem powiedzieć, że prawo administracyjne i prawo umów uzupełniają się i korespondują ze sobą, tworząc kompleksową regulację w zakresie prowadzenia robót budowlanych. Przepisy budowlane zakreślają także granice wolności zabudowy i swobody umów.
Obowiązki wykonawcy – na styku prawa cywilnego i prawa budowlanego
Na wstępie należy zwrócić uwagę, że w myśl art. 647 k.c., obowiązkiem wykonawcy jest oddanie przewidzianego w umowie obiektu (już to słowo nasuwa na myśl przepisy Prawa budowlanego). Obiekt ten, czy to budynek czy budowla, powinien być wykonany tak, jak to przewiduje projekt. To właśnie on precyzyjnie określa, jaki powinien być przyszły efekt zleconych wykonawcy czynności.
Sąd Najwyższy podkreśla konsekwentnie, że zasadniczym kryterium pozwalającym na odróżnienie umowy o roboty budowlane od umowy o dzieło jest ocena danej inwestycji przez pryzmat przepisów Prawa budowlanego (zob. np. wyrok SN z 18 maja 2007 r., I CSK 51/07).
Warto zwrócić uwagę, że zakres obowiązków wykonawcy jako tego, kto ma świadczyć roboty budowlane prowadzące do wzniesienia obiektu określa np. art. 3 pkt 7 Prawa budowlanego. Definiuje on pojęcie „robót budowlanych”, wskazując, że chodzi tu nie tylko o budowę sensu stricto, lecz także o przebudowę, remont i montaż a nawet rozbiórkę obiektu. Nie bez racji pojęcie „robót budowlanych” nie ma odrębnej definicji w Kodeksie cywilnym lub innym akcie z zakresu prawa prywatnego.
Można w tym miejscu dodać, że Sąd Najwyższy wskazał, iż użycie przez wykonawcę do budowy domu wielorodzinnego (bloku mieszkalnego) materiałów budowlanych, które emitują trujące substancję (np. zawierający azbest eternit) rodzi po jego stronie odpowiedzialność względem mieszkańców (wyrok z 1 grudnia 1986 r., II CR 362/86). Orzeczenie, choć wydane jeszcze w czasach gospodarki socjalistycznej, wciąż jest w istocie aktualne. Wymóg stosowania w każdym obiekcie budowlanym wyrobów o odpowiednich właściwościach użytkowych przewiduje art. 10 Prawa budowlanego. W świetle tego przepisu nie jest dopuszczalne np. stosowanie wyrobów, które nie są wprowadzone do obrotu w Polsce zgodnie z prawem ani nie są udostępnione na rynku krajowym.
Standardy techniczne: czego można wymagać od wykonawcy robót?
Wykonawca ma obowiązek prowadzenia prac zgodnie z zasadami aktualnej wiedzy technicznej. Warto zauważyć, że takie ogólne, a dzięki temu elastyczne sformułowanie przyjęte przez ustawodawcę w art. 647 k.c., pozwala na przyjęcie szerokiej odpowiedzialności wykonawcy na płaszczyźnie prawa zobowiązań. Innymi słowy, wykonawca powinien jako dłużnik inwestora zrealizować prace w sposób prawidłowy, lege artis, niezależnie od tego czy trudności na budowie wynikają z projektu budowlanego czy nawet niezależnych od stron warunków.
Bardzo zwięźle ujętemu wymogowi z art. 647 k.c. odpowiada rozbudowana treść art. 5 Prawa budowlanego. Zgodnie z nim, obiekt budowlany (zatem np. dom jednorodzinny czy inny budynek) jako całość oraz poszczególne jego części należy zawsze budować w sposób odpowiadający m.in. zasadom wiedzy technicznej. Jak wskazuje tenże przepis, przy budowie zapewnić trzeba np. bezpieczeństwo pożarowe, ochronę przed hałasem, a także możliwość utrzymania właściwego stanu technicznego obiektu. Wymagana jest także ochrona zabytków i obiektów, które są objęte ochroną konserwatorską (art. 5 ust. 1 Prawa budowlanego).
Jakie obowiązki ma wykonawca gdy pojawią się nieprawidłowości? Co mówi prawo cywilne, a co przepisy budowlane?
Obowiązki wykonawcy są określone m.in. w Kodeksie cywilnym oraz w samej umowie, np. opracowanej na bazie wzorów FIDIC. Znaczenie ma jednak i Prawo budowlane, choć nie wymienia ono wśród uczestników procesu budowlanego wykonawcy (por. art. 17 Prawa budowlanego). Ustawa mówi jedynie o inwestorze, inspektorze nadzoru budowlanego, projektancie oraz kierowniku budowy bądź robót. Stroną w postępowaniu administracyjnym dotyczącym budowy (np. o uzyskanie pozwolenia) może być jedynie inwestor. Inwestor powinien także przed rozpoczęciem robót, m.in. dokonać w dzienniku budowy wpisu osób, którym powierzono kierownictwo, w tym kierownika budowy bądź robót. W świetle przepisów budowlanych to na inwestorze spoczywa obowiązek zapewnienia, by kierownik miał odpowiednie uprawnienia. Kierownikiem budowy może (ale nie musi) być wykonawca (np. przedsiębiorca jednoosobowy). Może być nim także np. prezes jednoosobowej spółki z o.o. – wykonawcy lub jego pracownik. Znaczenie ma to, czy dysponuje odpowiednimi uprawnieniami.
Kierownik budowy odpowiada m.in. za zorganizowanie budowy oraz kierowanie budową określonego w pozwoleniu na budowę albo zgłoszeniu obiektu, zgodnie z projektem i przepisami (zob. art. 22 Prawa budowlanego). Ma on też np. obowiązek wstrzymania robót gdy stwierdzi, że może powstać zagrożenie.
Można powiedzieć, że kierownik reprezentuje zwykle wykonawcę i baczy na jego interesy (zob. np. wyrok KIO z 26 października 2018 r., KIO 2094/18). Tym samym w pewnym sensie równoważy on pozycję inspektora nadzoru inwestorskiego.
Uprawnienia inwestora
Należy podkreślić, że jeżeli w toku realizacji prac pojawią się jakieś nieprawidłowości to obowiązkiem wykonawcy jako strony umowy z art. 647 k.c. jest za każdym razem odpowiednia, adekwatna do powagi sytuacji reakcja. Niezależnie od tego, co jest źródłem nieprawidłowości, jeżeli w toku budowy budynku pojawią się np. zarysowania lub pęknięcia ścian, wykonawca powinien zminimalizować ewentualne szkody. Kontynuowanie prac według dotychczasowego sposobu i narażanie obiektu budowlanego na dalsze uszkodzenia oznacza wadliwość prowadzenia robót budowlanych przez wykonawcę.
W tej sytuacji zamawiający na podstawie art. 636 § 1 k.c. (przepis ten stosuje się ze względu na odesłanie zawarte w art. 656 § 1 k.c.) będzie mógł wezwać wykonawcę do zmiany sposobu wykonania robót i wyznaczyć w tym celu odpowiedni termin. W razie bezskutecznego upływu tego terminu zamawiający może od umowy odstąpić bądź powierzyć poprawienie i dalsze wykonywanie prac innej osobie na koszt i niebezpieczeństwo wykonawcy.
Surowa odpowiedzialność
Warto wiedzieć, że Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z 21 kwietnia 2009 r. (sygn. akt V ACa 88/09) wskazał, że gdy przed odebraniem robót budowlanych inwestor stwierdzi wadliwe ich wykonanie, służy mu uprawnienie do żądania od wykonawcy zmiany sposobu wykonania robót w wyznaczonym terminie. Jeżeli wykonawca nadal wykonuje roboty w sposób wadliwy, oznacza to, że wykonuje on swoje zobowiązanie ex contractu w sposób nienależyty. Należy pamiętać, że zgodnie z art. 471 k.c. – jednym z kluczowych przepisów normujących odpowiedzialność za zobowiązania umowne – dłużnik (tu: wykonawca) ma obowiązek naprawienia szkody, która jest efektem nie tylko zupełnego braku realizacji zobowiązania, lecz także jego nienależytego wykonania. Przepis pozwala na zwolnienie się z odpowiedzialności, jeżeli niewykonanie lub niewłaściwe wykonanie zobowiązania jest konsekwencją okoliczności, za które dłużnik nie odpowiada. W przepisie zastosowano charakterystyczne słowa „chyba że”. Oznacza to, że to na dłużniku spoczywa ciężar wykazania, że wystąpiły wspomniane okoliczności zwalniające go od obowiązku dania odszkodowania.
Warto zwrócić ponadto uwagę, że uprawnienia inwestora wynikające z art. 636 k.c. obejmują między innymi żądanie opracowania technologii robót naprawczych lub zabezpieczających. Odrębną sprawą jest rozliczenie stron w takich wypadkach i prawo do żądania przez wykonawcę ewentualnego dodatkowego wynagrodzenia w związku z nieprzewidzianymi wcześniej pracami.
Jakie obowiązki ma wykonawca: podsumowanie
Reasumując, wykonawca zawsze musi mieć na względzie to, by wykonywać prace budowlane zgodnie z wiedzą techniczną oraz przepisami, w tym Prawem budowlanym. Wszelkie nieprawidłowości w tym zakresie niezależnie od źródeł ich powstania muszą być usunięte albo przez wykonawcę (personel działający w jego imieniu) albo przez kierownika budowy. Brak aktywności wykonawcy w tym zakresie może skutkować odstąpieniem od umowy przez inwestora lub powierzeniem prac innemu podmiotowi na koszt wykonawcy. Kierownik (może być nim także wykonawca) odpowiada zarówno na zasadach przewidzianych w k.c. albo prawie pracy (odpowiedzialność za szkodę), jak i na zasadach przewidzianych w Prawie budowlanym. Chodzi tu m.in. o grzywnę grożącą np. za wykonywanie robót budowlanych z rażącym naruszeniem art. 5 ust. 1-2b Prawa budowlanego. (zob. art. 93 Prawa budowlanego). Pamiętajmy, że odpowiedzialność cywilna nie wyklucza odpowiedzialności wykroczeniowej lub administracyjnej (i odwrotnie).