rozwiązanie prawne
Odbiór budynku przez Sanepid i Straż Pożarną może wydawać się jedną z uciążliwych i czasochłonnych formalności, obmyślanych przez ministrów lub ustawodawcę. Doświadczenie, zarówno prawnicze, jak i życiowe, pokazuje jednak, iż jest to pogląd błędny. Świadczą o tym choćby skutki pożarów w dyskotekach i podobnych lokalach. Również niedopatrzenia sanitarne mogą mieć ważkie konsekwencje.
Odbiór budynku przez Straż Pożarną i Sanepid: spojrzenie na aktualne przepisy
Zarówno dla prawników zajmujących się przepisami budowlanymi i prawem nieruchomości, jak i dla właścicieli obiektów, jasne jest że obiór budynków przez Państwową Straż Pożarną oraz Państwową Inspekcję Sanitarną (Sanepid) to ważny etap oddawania inwestycji do użytkowania.
Gdy budynek jest już gotów
Przede wszystkim pamiętajmy, że odbiór obiektu przez Straż Pożarną i Sanepid jest następstwem zgłoszenia zakończenia prac budowlanych przez inwestora. Nie można zatem czekać, aż służby te zainteresują się budowlą z urzędu.
Kluczowa regulacja znajduje się w zwięzłym, lecz ważnym art. 56 Prawa budowlanego. Zgodnie z nim inwestor jest zobowiązany zawiadomić organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej i Państwową Straży Pożarnej o zakończeniu budowy oraz o zamiarze przystąpienia do użytkowania obiektu w następujących sytuacjach:
1) gdy na nałożono nań obowiązek uzyskania pozwolenia na użytkowanie budynku czy innego obiektu (zob. art. 55 Pr. bud.);
2) gdy projekt budowlany wymagał uzgodnienia pod względem ochrony przeciwpożarowej lub wymagań higienicznych i zdrowotnych (art. 56 ust. 1a Prawa budowlanego).
Właściwy w sprawie będzie komendant powiatowy albo miejski Straży Pożarnej (art. 11a ustawy o PSP) oraz powiatowy bądź graniczny inspektor sanitarny. W sprawach higieny radiacyjnej oraz higieny pracy w zakładach zajmujących się inżynierią genetyczną właściwy jest wojewódzki inspektor sanitarny (art. 12 ust. 1 i 1a ustawy o PIS).
Odbiór budynku przez Sanepid i Straż Pożarną: jakie kompetencje mają te służby?
Po otrzymaniu zgłoszenia od inwestora, Państwowa Inspekcja Sanitarna i Państwowa Straż Pożarna zajmuje się odbiorem wskazanego w nim budynku (np. strażak sprawdza, jak działają systemy zabezpieczające przed ogniem). Oprócz tego, oba organy zajmują stanowisko co do zgodności wykonania oddawanego do użytkowania obiektu z projektem budowlanym.
Kontrolują zatem wyłącznie to, czy zakończona budowa odpowiada projektowi. Straż Pożarna i Inspekcja Sanitarna nie są więc ani uprawnione, ani zobowiązane do wypowiadania się na jakikolwiek inny temat. Prawo nie przyznaje im w tym zakresie kompetencji, a organy administracji nie są władne – tak jak w każdej innej sprawie – kreować swych uprawnień, np. poprzez zbyt daleko idącą wykładnie ustaw czy Konstytucji.
W konsekwencji, nie mogą na przykład sprawdzić, czy wykonany obiekt nie narusza przepisów o ochronie budowlanej czy o higienie sanitarnej. Ocenie podlega tylko zgodność obiektu z projektem budowlanym. Jeżeli Inspekcja sanitarna lub Straż Pożarna wypowie się na temat innych zagadnień to będzie to pozbawione podstaw prawnych i nie będzie rodzić żadnych skutków.
Sposób wyrażenia stanowiska przez Straż i Sanepid w związku z odebraniem nowej inwestycji
Straż i Inspekcja Sanitarna powinny wyrazić swoje stanowisko w ciągu 14 dni od otrzymania zgłoszenia od inwestora. Jeżeli uznają, że obiekt jest wykonany niezgodnie z projektem, mogą zgłosić sprzeciw lub uwagi. Przepisy nie określają jednak, w jakiej formie ma nastąpić zajęcie stanowiska. Wobec tego, wystarczy zachowanie zwykłej formy pisemnej.
Co ciekawe, ponad trzy dekady temu, jeszcze pod rządami Prawa budowlanego z r. 1974, NSA przyjął, że prawo Sanepidu do zgłoszenia sprzeciwu winno być realizowane w formie decyzji administracyjnej (wyrok NSA z 19 stycznia 1988 r., IV SA 865/87). W konsekwencji strona mogłaby odwołać się, potem zwrócić się do sądu administracyjnego. Również dziś w piśmiennictwie obecny jest pogląd, że sprzeciw, o którym mowa w art. 56 jest – niezależnie od tytułu pisma i innych kwestii formalnych – decyzją administracyjną. Część autorów uznaje jednak, że sprzeciwy są opiniami, czy też swego rodzaju ekspertyzami organów administracji, mającymi moc dowodową w sprawie zezwolenia na użytkowanie budynku.
Prawo budowlane dopuszcza również tzw. milczące wyrażenie stanowiska przez organ administracji, czy to Sanepid, czy to Straż. Polega to na tym, że brak zgłoszenia sprzeciwu lub uwag w terminie 14 dni traktuje się jako pozytywny wynik kontroli (art. 56 ust. 2 Prawa budowlanego).
Stanowisko wymagane przez art. 56 Prawa budowlanego – czym jest de iure?
Na zakończenie warto zwrócić uwagę na jeszcze jedno zagadnienie. Judykatura przyjmuje zwykle, że zajęcie stanowiska przez organy Straży bądź Sanepidu co do zgodności obiektu z projektem nie stanowi zajęcia stanowiska przez współdziałający organ w sensie art. 106 § 1 k.p.a. Dzieje się tak ponieważ przepis ten odnosi się tylko do sytuacji, w których prawo materialne (np. prawo ochrony środowiska czy ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym) warunkuje wydanie decyzji zajęciem stanowiska przez inny organ (organ, który nie rozstrzyga w danej sprawie). Dodajmy, że stanowisko, o którym mowa w art. 106 jest wyrażana na wniosek organu prowadzącego sprawę główną.
Postanowienie wydane w trybie art. 106 k.p.a. można określić jako element głównego rozstrzygnięcia, przybierającego formę decyzji. Organ, który ma tę decyzję wydać, np. starosta, występuje do współdziałającego organu o zajęcie przezeń stanowiska. Nie jest możliwe wydawanie postanowień wskazanych w art. 106 § 5 k.p.a. gdy nie toczy się postępowanie albo gdy organ, który je prowadzi, nie wystąpił o zajęcie stanowiska (zob. np. wyrok NSA z 3 grudnia 2007 r., II OSK 1609/06).
W interesującym nas postępowaniu to inwestor, nie zaś administracja budowlana, zwraca się z zawiadomieniem do Straży i do Sanepidu. Oprócz tego, dotyczący wniosku o pozwolenie na użytkowanie art. 57 ust. 3 Prawa budowlanego wymaga, by to inwestor (a nie inspektor nadzoru budowlanego) dołączył do tego właśnie wniosku oświadczenie, iż organy z art. 56 nie wniosły sprzeciwu czy też uwag. W konsekwencji organ mający orzec w sprawie zezwolenia na użytkowanie, dowie się o stanowisku Straży i Sanepidu od strony, a nie od organu współdziałającego w sensie art. 106 k.p.a.